piątek, 9 marca 2012

Rick Genest - Zombie boy!

Jak już wspomniałam z którejś notek szaleje na punkcie tatuaży. Więc oczywiście na moim komputerze mam chyba z 300 zdjęć z różnymi motywami i różnymi ludźmi. Nie zabrakło Zombie Boya. Wiedziałam o nim wcześniej, niż był w Polsce taki wielki szał-pał na niego. Więc może napiszę coś, co o Nim wiem, co mogłoby kogoś zainteresować? Ma 26 lat. W wieku 16 lat, rok po usunięciu guza mózgu, zrobił sobie pierwszy tatuaż. Teraz jego ciało pokrywa mnóstwo tatuaży za które w większości odpowiedzialny jest Frank Lewis, a jego ciało przedstawia ciało w stanie rozkładu. Brzmi obrzydliwie, ale ja go na prawdę podziwiam, za odwagę, za to co robi, za to, że nie jest taki jak wszyscy. Lubię ludzi, którzy mają pomysły na siebie, jakąś własną wizualizację i dążą do tego mimo całego świata, który wybrzydza. Ludzie lubią schematy, normy, jakieś granice, co drugi każdemu patrzy na ręce. Teraz Rick nie jest tyle co tylko artystą, ale i modelem, bo dzięki właśnie tatuażom, wiele znanych osób się nim zainteresowało. Wystąpił w teledysku Lady Gagi i teraz niedawno ukazał się nowy teledysk naszej Polskiej "Honey" i tam też jest Zombie Boy. Najbardziej co mnie rozśmieszyło w jego życiu? Rola w reklamie fluidu z Vichy :D Gdzie na twarzy, rękach, głowie i tułowiu ma fluid, by to potwierdziło skuteczność krycia tego kosmetyku. Trochę śmiechu. Z racji, że piątek minął mi dobrze, jestem troche zmęczona. Łapcie troche dobrych kadrów a ja zmykam do spania. XOXO














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz